Z życia parafii

Weź w swą opiekę nasz Kościół święty

Za nami drugie w tym roku nabożeństwo fatimskie. Czerwcową uroczystość poprowadził i homilię wygłosił ksiądz prałat dr Jan Gargasewicz, a wraz z nim sprawował ją ksiądz Gabriel Mularz.

W swoim kazaniu ksiądz proboszcz nawiązywał do wolności – wolności, która przyszła do nas dzięki Maryi, dzięki modlitwie… Następnie ks. Jan wspomniał datę, 13 września 1997 r., kiedy to odprawione zostało po raz pierwszy w naszej parafii Nabożeństwo Fatimskie i przypomniał słowa, które zostały wygłoszone tego dnia na kazaniu. Można określić je jako „10 przykazań” lub „abc do zbawienia”:

Pierwszym celem jest zachowywać Przykazania Boże. Czynnikiem, który wywołuje łamanie przykazań jest błąd starania się komuś czegoś udowodnić, przez co siebie i innych stawiamy na pierwszym miejscu, a Boga odkładamy na bok. Nie ma innej drogi do świętości, jak przestrzeganie ich.

Kolejnym punktem jest czcić Matkę Bożą. Ale jak ją czcić skoro w innych parafiach nie ma nabożeństw fatimskich? Można to czynić, np. mając wizerunek Matki Boskiej na szyi lub mieć obraz Matki Boskiej powieszony w domu na ścianie, itp.

Powinniśmy pytać siebie czy stanowimy wzór i przykład, dla tych wśród których żyjemy i wśród których przebywamy?

Łatwo jest nam szanować siebie i wymagać od siebie, ale trudno przychodzi nam dawać siebie drugiemu człowiekowi. Czy ofiarujemy coś bezinteresownie drugiemu człowiekowi: swój czas, swoją mądrość, swoją modlitwę?

Piątym puntem jest stanąć w życiu jako Katolik w obronie wiary, Boga i Kościoła. Powinniśmy postawić sobie pytania: Jaka jest moja wiara? Czy jestem dzieckiem Bożym i buduję swoje życie na wzór Boga?

Następnie winniśmy się zastanowić nad swoimi uczynkami. Czy ten czas, który nam daje Bóg Ojciec jest wykorzystywany godnie przez nas? Jeżeli mamy dobre uczynki to jesteśmy rozpoznawalni, natomiast jeśli ich nie mamy to czas darowany nam od Ojca Niebieskiego możemy jeszcze dobrze wykorzystać.

Siódmy punkt to dawanie przykładu innym. Czy dajemy przykład innym? Zastanówmy się czy mogą nas inni naśladować? Czy naprawdę postępujemy jak chrześcijanie?

Prawdziwy chrześcijanin codziennie się modli i wieczorem robi rachunek sumienia – ten rachunek sumienia jest istotnie ważny w naszym życiu. Poddając się rachunkowi sumienia ukazujemy to, kim naprawdę jesteśmy, a nie kim chcielibyśmy być. Dobrze zrobiony rachunek sumienia potrafi krytycznie spojrzeć na siebie – odkryć i wyjawić swoje błędy.

Dziewiątym punktem jest odmawianie codziennego różańca, przynajmniej jednej dziesiątki – niby jedna dziesiątka a może wiele zdziałać w naszym życiu.

Ostatnie jest uczestnictwo w niedzielnej Mszy Świętej i o ile jest to możliwe, to przystąpienie do Komunii Świętej.”

To dzisiejsze kazanie ks. Prałata powinniśmy głęboko sobie przemyśleć, gdyż wielu z nas zagubiło się na drodze życia, popełnia różne błędy, odchodzi od Boga. Ale mamy jeszcze czas, czas na zmiany – możemy jeszcze zawrócić ze złej drogi i wstąpić na tą właściwą, na drogę Bożego Miłosierdzia.

Po Mszy Świętej, jak zawsze odbyła się procesja ulicami Dobromierza, której towarzyszył piękny śpiew pieśni Maryjnych – Figurkę poniosły Matki Różańcowe.

Za przystrojenie Figurki Matki Boskiej składamy serdeczne Bóg Zapłać mieszkańcom Szymanowa.

Zapraszamy na kolejne Nabożeństwo – w środę, 13 lipca 2011 r. !